Sąd Okręgowy w Białymstoku I Wydział Cywilny wydał jeden z pierwszych, o ile nie pierwszy wyrok oddalający powództwo banku o wynagrodzenie z korzystanie z kapitału banku.
Wyrok ten wydany został w dniu 11 czerwca 2019 r. w sprawie I C 1053/18.

Sąd oddalił roszczenie banku skierowane przeciwko byłemu kredytobiorcy o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału banku tj. kwoty kapitału przyznanego i udostępnionego kredytobiorcy na podstawie nieważnej umowy. Sąd uznał, iż roszczenie to nie znajduje żadnego oparcia w obowiązujących przepisach prawa. Jednocześnie Sąd stwierdził, iż nawet gdyby jednak przepisy prawa dawały podstawę do wystąpienia z takim roszczeniem i roszczenie to uzasadniały, to uwzględnienie takiego żądania pozostawałby w sprzeczności z prawem unijnym, w tym w szczególności z wiążącą sądy powszechne wykładnią art. 6 Dyrektywy 93/13. Z ugruntowanego już orzecznictwa TSUE wynika, iż w przypadku stwierdzenia istnienia w umowie niedozwolonych postanowień umownych sądy krajowe są zobowiązane wyłącznie do zaniechania stosowania nieuczciwego warunku umownego, aby nie wywierał on obligatoryjnych skutków wobec konsumenta, przy czym nie są one uprawnione do zmiany jego treści, a do tego sprowadzałoby się uwzględnienie roszczeń banku. W miejsce nieważnej umowy tworzone byłby nowe regulacje mające na celu złagodzenie dla banku skutków nieważności umowy, co jest niedopuszczalne.

Poniżej fragment uzasadnienia wydanego przez Sąd Okręgowy orzeczenia:

… „W zakresie natomiast żądania zwrotu bezpodstawnie uzyskane przez pozwanych kwoty 46.822,38 zł Sąd przyjął, że powód w istocie domaga się zapłaty odsetek od kapitału wypłaconego wraz z uruchomieniem kredytu, wskazując przy tym treścią pozwu, iż dochodzona pozwem kwota stanowiła nic innego jak równowartość odsetek kapitałowych obliczanych według stawki WIBOR. Zdaniem powoda, wzbogacenie pozwanych polegać miało w rzeczywistości na uniknięciu straty w ich majątku.

Zgodnie z art. 359 § 1 k.c., odsetki od sumy pieniężnej należą się tylko wtedy, gdy to wynika z czynności prawnej albo z ustawy, z orzeczenia sądu lub z decyzji innego właściwego organu.

W okolicznościach niniejszej sprawy Sąd doszedł do przekonania, iż jedynym prawnie dopuszczalnym żądaniem mogłyby być odsetki za opóźnienie liczone od daty braku zwrotu świadczenia nienależnego w terminie wyznaczonym przez powoda. W myśl art. 481 § 1 w zw. z art. 481 § 2 k.c., jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego wierzyciel może żądać odsetek ustawowych za czas opóźnienia. Powód wyznaczył pozwanym termin zapłaty na dzień 30.06.2018r., zatem dopiero począwszy od 01.07.2018r. – o ile roszczenie w ogóle by istniało – świadczenie to stałoby się wymagalne. Tymczasem, jak ustalono powyżej, na tą datę brak było substratu do formułowania takowych żądań. Ponadto, powód nie wykazał skutecznie wzbogacenia o powyższą kwotę po stronie pozwanych i nie wywiązał się z ciążącego na nim obowiązku udowodnienia zasadności zgłoszonego roszczenia. Jako podmiot korzystający z profesjonalnej obsługi prawnej, Bank winien być świadomy zasad prowadzenia procesu cywilnego i występowania w nim w charakterze strony aktywnej. Wbrew twierdzeniom z pisma procesowego na k. 136-154, zgodnie z ogólną regułą dowodową, usankcjonowaną treścią art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Jej istota sprowadzała się do ryzyka poniesienia przez powoda ujemnych konsekwencji braku wywiązania się z powinności przedstawienia dowodów. Skutkiem braku wykazania przez powoda prawdziwości twierdzeń o faktach istotnych dla sprawy było to, iż nie mogły one leżeć u podstaw sądowego rozstrzygnięcia. Obowiązkiem powoda było więc przytoczenie okoliczności faktycznych, z których wywodzi roszczenie (art. 187 § 1 pkt 2 k.p.c.) i wskazanie dowodów, których przeprowadzenie potwierdzi zasadność jej twierdzeń o faktach (art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c.). Wszystkie okoliczności faktyczne doniosłe dla rozstrzygnięcia sprawy i składające się na podstawę faktyczną rozstrzygnięcia muszą mieć bowiem oparcie w dowodach przeprowadzonych w toku postępowania, o ile nie są objęte zakresem faktów przyznanych przez stronę przeciwną, jeżeli przyznanie nie budzi wątpliwości (art. 229 k.p.c.) oraz co do faktów niezaprzeczonych (art. 230 k.p.c.). Podkreślić wymaga, że samo twierdzenie strony nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla sprawy okoliczności (art. 227 k.p.c.) powinno być udowodnione przez stronę to twierdzenie zgłaszającą (wyrok SN z dnia 22.11.2001 r., sygn. I PKN 660/00, publ. Wokanda /7-8/44). Jednocześnie, w myśl obowiązującej w postępowaniu cywilnym zasadą kontradyktoryjności sąd nie ma obowiązku zarządzania dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzania z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (wyrok SN z dnia 17.12.1996 r., sygn. I CKU 45/96, publ. OSNC 1997/6-7/76). W związku z powyższym, jeżeli materiał dowodowy zgromadzony przez strony nie daje podstawy do dokonania odpowiednich ustaleń faktycznych, sąd musi wyciągnąć ujemne konsekwencje z nieudowodnienia faktów przytoczonych na uzasadnienie żądań lub zarzutów. Ponadto, w świetle powyższych rozważań oraz treści art. 232 k.p.c., obowiązkiem strony powodowej było również wskazanie dowodów dla stwierdzenia faktu uzyskania faktycznej korzyści jego kosztem; załączenie do pozwu symulacji kredytu w PLN według stawek WIBOR nie zwalnia powoda od obowiązku wykazania wszystkich okoliczności stanowiących podstawę powództwa. Szczególnie istotną dla powyższych rozważań okolicznością jest fakt, iż w świetle przywoływanego już treścią uzasadnienia orzeczenia Sądu Okręgowego w Katowicach stwierdzającego nieważność umowy kredytowej, pomiędzy stronami nie doszło do zawarcia umowy ani do przekazania środków tytułem uruchomienia takowego kredytu. Powód nie może się więc domagać zasądzenia zwrotu równowartości uzyskanej z tego tytułu korzyści.

Wyłącznie marginalnie, Sąd pragnie podkreślić, iż argumentacja pozwanych w zakresie przypisania działaniom powoda charakteru zastępczego rozwiązania dla wadliwej umowy kredytu jest trafna i słuszna, a takie czynności pozostają sprzeczne z wiążącą sądy powszechne wykładnią art. 6 Dyrektywy 93/13 TS UE w wyroku z dnia 14.06.2012r. w sprawie B. E. de C. przeciwko J. C. (sygn. C 618/10) oraz w wyroku z dnia 21.12.2016r. w sprawach połączonych, sygn. C-154/15, C-307/15 i C-308/15: „z brzmienia rzeczonego art. 6 ust. 1 wynika zatem, że sądy krajowe są zobowiązane wyłącznie do zaniechania stosowania nieuczciwego warunku umownego, aby nie wywierał on obligatoryjnych skutków wobec konsumenta, przy czym nie są one uprawnione do zmiany jego treści (teza 65). Wykluczonym jest, aby powód w osobnym procesie żądał niejako zastąpienia nieważnej umowy innym stosunkiem prawnym i uzyskiwał z niego korzyść…”.