W ostatnim czasie TSUE wydał kolejne orzeczenie ważne w sporach kredytobiorców frankowych z bankami. Chodzi o wyrok zapadły w dniu 9 lipca 2020 r. w sprawie C-452/18 Ibercaja Banco. W wydanym orzeczeniu TSUE odniósł się do kwestii zawieranych przez konsumentów w toku trwania umowy aneksów zmieniających pierwotne zapisy umowy np. w zakresie zmiany charakteru kredytu (jak to miało miejsce w umowach Getin Noble Bank – dawny: Noble Bank Oddział Specjalistyczny Metrobank), czy też w zakresie doprecyzowania zasad ustalania kursów walut obowiązujących w bankowych tabelach kursów walut obcych stosowanych do rozliczeń dokonywanych przez konsumentów spłat rat kapitałowo – odsetkowych (aneksy w tym zakresie proponowane były w zasadzie przez wszystkie banki po wejściu w życie ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw, która weszła w życie 26 sierpnia 2011 r. i w wykonaniu jej postanowień).
Banki w toku toczących się postępowaniach konsekwentnie podnoszą, iż zawarcie przez konsumenta aneksu do umowy zmieniającego pierwotne jej zapisy stanowi wyraz woli i zgody konsumenta na usunięcie pierwotnej niezgodności z prawem tych zapisów, co tym samym wyłączyć na prawo do dochodzenia jakichkolwiek roszczeń z powołaniem na pierwotną abuzywność tych postanowień.
W kwestii tej wypowiedział się już Sąd Najwyższy m.in. w uchwale z dnia 20 czerwca 2018 r. w sprawie III CZP 29/17, gdzie jasno i wyraźnie wskazał, iż abuzywność klauzul umownych badamy na datę zawarcia umowy wskazując jednocześnie, iż sanowanie niedozwolonego postanowienia umownego wymaga dobrowolnej i świadomej woli konsumenta ukierunkowanej w tym zakresie. W uzasadnieniu czytamy:
… „Odrębną kwestią jest natomiast możliwość sanowania niedozwolonego postanowienia, choćby z mocą ex tunc, wskutek późniejszego zdarzenia; ukierunkowanej na ten skutek konstytutywnej czynności prawnej – jednostronnej, np. potwierdzenia niedozwolonego postanowienia przez konsumenta, albo dwustronnej, tj. umowy, w której strony wyrażają następczo wolę takiego ukształtowania swego położenia prawnego, jakby postanowienie od początku było skuteczne – albo zmiany prawa, mającej oddziaływać w ten sposób na już zawarte umowy. Akty te zakładają, że postanowienie jest nieskuteczne, mają zatem charakter następczy względem stwierdzenia abuzywności, a ponadto muszą każdorazowo podlegać ocenie pod kątem dopuszczalności z zastosowaniem ogólnych instrumentów ochronnych, wynikających z ustawy (np. art. 3531 i art. 58 k.c.), prawa unijnego (art. 6 i 7 dyrektywy 93/13) lub Konstytucji (np. art. 2). Z dotychczasowego orzecznictwa wynika np., że skuteczność wspomnianych czynności prawnych wchodzi w rachubę – niekonieczne jest to jednak jedyna przesłanka -tylko wtedy, gdy ich podstawą była „świadoma, wyraźna i wolna” zgoda konsumenta (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16; w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej por. w szczególności wyrok z dnia 21 lutego 2013 r., C – 472/11, Banif Plus Bank Zrt przeciwko C. Csipaiowi, V. Csipai, pkt 31 i 35). Z pewnością takiego skutku nie może osiągnąć jednostronna czynność prawna przedsiębiorcy, np. dokonana na podstawie art. 384 1 k.c., albo umowa, na której istotną treść konsument nie wywarł rzeczywistego wpływu. Ponadto zgoda konsumenta musi być jednoznacznie, wyraźnie i stanowczo ukierunkowana na sanowanie wadliwego postanowienia. Wyrażenie zgody na zmianę umowy przez wyeliminowanie niedozwolonego postanowienia (zastąpienie go innym, uzupełnienie itp.) – choćby zmiana ta była indywidualnie uzgodniona – nie może być traktowane samo przez się jako wyraz woli sanowania wadliwego postanowienia ze skutkiem ex tunc…”.
Stanowisko to potwierdził TSUE w ww. wyroku z dnia 9 lipca 2020 r., wskazując, iż:
…„1) Artykuł 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że nie sprzeciwia się on temu, by warunek umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, którego nieuczciwy charakter możne zostać stwierdzony przez sąd, stał się przedmiotem umowy odnowienia zobowiązania między tym przedsiębiorcą a tym konsumentem, w drodze której konsument odstępuje od dochodzenia roszczeń będących skutkiem stwierdzenia nieuczciwego charakteru tego warunku, z zastrzeżeniem że odstąpienie jest oparte na dobrowolnej i świadomej zgodzie ze strony konsumenta, czego ustalenie należy do sądu krajowego.
2) Artykuł 3 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że warunek umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem w celu zmiany potencjalnie nieuczciwego warunku umowy uprzednio zawartej między nimi lub w celu uregulowania skutków nieuczciwego charakteru tego drugiego warunku może być sam w sobie uznany za niewynegocjowany indywidualnie i stosownym przypadku zostać uznany za nieuczciwy…”.
Autor: Aneta Zaleska – radca prawny