O tym, że rząd planuje działania mające na celu ograniczenie możliwości kierowania spraw o roszczenia z umów frankowych do XXVIII Wydziału Cywilnego Sądu Okręgowego w Warszawie (popularnie zwanego wydziałem frankowym) wiadomo było już od jakiego czasu.
Działania te nabrały jednak na sile i realnie ograniczenie to zacznie zapewne obowiązywać jeszcze z końcem marca lub na początku kwietnia. Prace legislacyjne nad ustawą o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw znalazły się już w finalnej fazie. Ustawa została uchwalona ostatecznie przez Sejm, po rozpatrzeniu poprawek Senatu i w chwili obecnej oczekuje na podpis prezydenta.
Zgodnie z art. 18 przedmiotowej ustawy:
1. W okresie 5 lat od dnia wejścia w życie niniejszego przepisu powództwo konsumenta o roszczenie związane z zawarciem umowy kredytu waloryzowanego, denominowanego lub indeksowanego do waluty innej niż waluta polska, w tym o ustalenie istnienia lub nieistnienia wynikającego z niej stosunku prawnego, o ustalenie bezskuteczności postanowień tej umowy lub o zwrot świadczeń związanych z jej zawarciem, wytacza się wyłącznie przed sąd, w którego okręgu powód ma miejsce zamieszkania.
2. Przelew wierzytelności związanej z zawarciem umowy, o której mowa w ust. 1, nie wpływa na właściwość sądu określoną w tym przepisie. Pozew zawiera oznaczenie miejsca zamieszkania konsumenta.
Przepis ten ma wejść w życie w terminie 14 dni od ogłoszenia w Monitorze Sądowym i Gospodarczym.
Wszyscy ci którym zależy na rozpoznaniu sprawy przez wydział frankowy, którego sędziowie jak wiadomo są wyspecjalizowani w rozstrzyganiu tego typu spraw powinni się pośpieszyć. Czasu na skierowanie pozwu z powołaniem na właściwość według siedziby pozywanego banku nie zostało już dużo, nie więcej niż kilka tygodni.
Autor: Aneta Zaleska – radca prawny