Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 13 lutego 2025 r. oddalił skargę kasacyjną Alior Banku i Biura Informacji Kredytowej od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który utrzymał w mocy decyzję Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Decyzja ta została wydana wskutek skargi osoby, która złożyła wniosek kredytowy, ale ostatecznie nie zawarła umowy kredytowej z bankiem, a mimo to bank nadal przetwarzał jej dane osobowe.

Bank i BIK swoją argumentację oparli przede wszystkim o art. 6 ust. 1 lit. f rozporządzenia RODO, który dotyczy przetwarzania danych do celów wynikających z prawnie uzasadnionych interesów realizowanych przez administratora w kontekście niezbędności oraz art. 105a Prawa bankowego, zgodnie z którym przetwarzanie danych w zakresie dotyczącym osób fizycznych może być wykonywane w celu oceny zdolności kredytowej i analizy ryzyka kredytowego.

Zdaniem sądu przepisy te nie mogą jednak stanowić podstawy do dalszego przetwarzania danych, kiedy do zawarcia umowy nie doszło. Sąd stwierdził, że niedopuszczalne jest przetwarzanie danych osobowych na przyszłość, a także na potrzeby budowy oceny zdolności kredytowej innych podmiotów, jeżeli nie można zrekonstruować wyraźnej podstawy prawnej takich działań.

To istotne rozstrzygnięcie w kontekście ochrony danych osobowych. Do tej pory dane były przetwarzane, nawet jeśli osoba ubiegająca się o kredyt go nie otrzymała. Wyrok NSA skutecznie powstrzyma tego typu praktyki i z pewnością wpłynie pozytywnie na świadomość konsumentów w zakresie przetwarzania ich danych przez różne instytucje.

Autor: Aleksandra Ziętara – Młodszy Prawnik