Zdarzają się sytuacje, w których niemożliwym jest umowne ustanowienie rozdzielności majątkowej pomiędzy małżonkami. W takim wypadku każdy z małżonków może żądać ustanowienia rozdzielności majątkowej na drodze sądowej. W treści kodeksu rodzinnego i opiekuńczego próżno szukać szczegółowych opisów przesłanek umożliwiających wystąpienie z takim żądaniem. Ustawodawca wskazał bowiem jedynie na „ważne powody”, co stanowi dość szerokie pole do interpretacji.
Z żądaniem ustalenia rozdzielności majątkowej na drodze sądowej można również pójść o krok dalej niźli umożliwiałaby to małżeńska umowa majątkowa. Bowiem jedynie sąd jest władny ustanowić rozdzielność majątkową z mocą wsteczną. Ma to stanowić, oczywiście, ochronę przed różnego rodzaju nadużyciami, które zapewne mogłyby mieć miejsce, gdyby pozostawić współmałżonkom możliwość w zasadzie dowolnego wstecznego określania daty ustanowienia rozdzielności. W szczególności wskazać należy na ochronę przed wykorzystywaniem takiej instytucji w celu pokrzywdzenia wierzycieli jednego z małżonków.
Sam kodeks rodzinny i opiekuńczy nie reguluje jednak w sposób szczegółowy, ani tym bardziej wyczerpujący, również przesłanek ustanowienia rozdzielności majątkowej z datą wsteczną. Kodeksowa regulacja ogranicza się do wskazania, kto może żądać ustanowienia takiej rozdzielności oraz do przytoczenia jednego z powodów, dla którego ustrój taki może zostać orzeczony przez Sąd.
Zgodnie z treścią art. 52 kro ustanowienia przez sąd rozdzielności majątkowej może żądać każdy z małżonków, a także wierzyciel jednego z nich, jeśli uprawdopodobni, że zaspokojenie jego wierzytelności (stwierdzonej tytułem wykonawczym) wymaga dokonania podziału majątku wspólnego małżonków.
Jak już wskazano powyżej, ustawodawca nie zdecydował się na stworzenie katalogu powodów uzasadniających ustanowienie rozdzielności majątkowej z datą wsteczną, wskazując na tylko jeden, przykładowy, powód. Jest nim życie przez małżonków w rozłączeniu. Jako, iż w treści ustawy użyto zwrotu „w szczególności”, na kanwie przepisu art. 52 kro wytworzyło się liczne orzecznictwo, zarówno sądów powszechnych, jak i Sądu Najwyższego. Przyjmuje się jednak, iż każdy przypadek żądania ustanowienia rozdzielności majątkowej z datą wsteczną powinien być rozpatrywany indywidualnie (wyrok SN z dnia 11 grudnia 2008 r., II CSK 371/08). Pozornie podobne stany faktyczne (przykładowo, wyprowadzka jednego z małżonków) nie zawsze będą skutkować takim samym orzeczeniem sądu. Łatwo bowiem wyobrazić sobie zarówno sytuację, gdy taka wyprowadzka w sposób definitywny stanowić będzie o rozpadzie więzi gospodarczej, jak i takie przypadki, gdy wyprowadzka jednego z małżonków nie ma aż tak doniosłego znaczenia.
Konieczność indywidualnego rozpatrywania każdej sprawy dotyczącej zniesienia wspólności majątkowej z datą wsteczną nie ogranicza się – jakby się mogło wydawać – jedynie do ewentualnego rozszerzenia przesłanek uzasadniających to zniesienie o kolejne „ważne powody”. Przeciwnie, czasem – nawet jeśli spełniona została ta jedyna kodeksowa przesłanka w postaci faktycznej separacji współmałżonków – sąd nie dopatrzy się uzasadnienia dla uwzględnienia żądania pozwu. Przykładowo, przytoczyć można sprawę, w której jeden z małżonków domagał się ustanowienia rozdzielności majątkowej od dnia wyprowadzki żony ze wspólnego mieszkania stron postępowania. W sytuacji wyprowadzki można stwierdzić, że spełniona została przesłanka faktycznej separacji stron. Co więcej, powód w sprawie zauważył, że na wspólne konto małżonków od pewnego czasu przestało wpływać wynagrodzenie za pracę żony, a także że wypłacała ona ze wspólnego rachunku znaczne kwoty, bez ustalenia tej kwestii z mężem. Uwadze sądu jednak nie umknął fakt, iż niespełna trzy miesiące przed wyprowadzką strony wspólnie podjęły istotną z ekonomicznego punktu widzenia decyzję o nabyciu nieruchomości rolnej oraz zaciągnięciu na ten cel kredytu. Co więcej, pomiędzy stronami już wcześniej występowały okresy faktycznej separacji, ponieważ pozwana kilkukrotnie wyprowadzała się od męża. Zdaniem sądu w ciągu trzech miesięcy od dnia zaciągnięcia tak znacznego zobowiązania nie mógł nastąpić trwały i definitywny rozkład więzi gospodarczej pomiędzy małżonkami, który to rozkład uniemożliwiłby im wspólne decydowanie o swoim majątku (wyrok Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 28 lutego 2014 r., II Ca 35/14).
Orzekając w przedmiocie ustanowienia rozdzielności majątkowej z datą wsteczną, sąd – jak zawsze w sprawach rodzinnych – musi mieć na uwadze również dobro rodziny. Jako przykład podać można sprawę, w której sąd nie dopatrzył się w ogóle możliwości ustanowienia rozdzielności majątkowej (mimo iż w treści apelacji powód wskazywał, że zaszły nie tylko przesłanki do ustanowienia samej rozdzielności, ale i do jej ustanowienia z datą wsteczną) w przypadku, gdy pozwana wyprowadziła się od męża, a także bez porozumienia z nim zlikwidowała założoną przez powoda lokatę, wypłacając w całości zgromadzone tam środki. Sąd wziął jednak pod uwagę fakt, że to powód był stroną silniejszą ekonomicznie (pozwana nie pracowała bowiem zawodowo) i – przebywając w celach zawodowych za granicą – nie przekazywał żonie praktycznie żadnych środków na utrzymanie jej i ich wspólnego dziecka. Zdaniem sądu zlikwidowanie przez pozwaną lokaty nie tylko nie stanowiło przesłanki do ustanowienia rozdzielności majątkowej, ale także było działaniem zgodnym z dobrem rodziny stron (wyrok Sądu Okręgowego w Tarnowie z dnia 17 września 2019 r., I Ca 350/19).
Ustanowienie rozdzielności majątkowej z datą wsteczną nie powinno również godzić w interesy wierzycieli małżonków. Problem związany z próbami ustanawiania rozdzielności majątkowej celem pokrzywdzenia wierzycieli małżonków zauważony został przez Sąd Najwyższy już w latach 90. ubiegłego wieku. Wówczas SN licznie wskazywał, że – orzekając w przedmiocie ustanowienia rozdzielności majątkowej z datą wsteczną – sądy nie tylko winne są wziąć pod uwagę interesy małżonków oraz dobro rodziny, ale także koniecznym jest odnalezienie prawdziwych powodów takiego żądania i rozważenie, czy jego uwzględnienie nie będzie prowadziło do pokrzywdzenia również i osób trzecich, takich jak wierzyciele małżonków. Taka sytuacja miała miejsce przykładowo w sprawie, w której żona domagała się ustanowienia rozdzielności majątkowej z datą wsteczną, powołując się na znaczne długi powstałe w związku z prowadzeniem przez męża działalności gospodarczej, a także na trwonienie majątku w ramach gier hazardowych oraz poprzez nadużycie alkoholu. Pozwany mąż wyraził zgodę na zniesienie wspólności majątkowej z datą zaproponowaną przez powódkę. Sąd Najwyższy uznał jednak, że – skoro rodzina czerpała korzyści z prowadzonej przez jednego z małżonków działalności gospodarczej – to nie może usiłować uchylania się od strat, które taka działalność również może przynosić (wyrok SN z dnia 24 stycznia 1996 r., II CRN 138/95).
Kodeks rodzinny i opiekuńczy nie wskazuje również konkretnych granic czasowych dla oznaczenia daty rozdzielności majątkowej. Uznaje się jednak, że nie może to być data wcześniejsza niż zaistnienie tzw. „ważnych powodów” uzasadniających sądowe ustanowienie rozdzielności.
Podsumowując, sądowe ustanowienie rozdzielności majątkowej z datą wsteczną (tj. wcześniejszą niż dzień wytoczenia powództwa) jest teoretycznie możliwe w wielu przypadkach. Sam ustawodawca nie wymienia tych przypadków, poza faktyczną separacją małżonków, co pozwala na szerokie pole do interpretacji. Pamiętać jednak należy, że w tego typu sprawach sądy zobowiązane są do szczególnie dokładnego zbadania przyczyn stojących za takim żądaniem.
Autor: Paulina Pożarycka-Juchimiuk – Aplikantka Radcowska
Źródła:
A. Partyk, Przesłanki zniesienia małżeńskiej wspólności majątkowej z datą wsteczną, LEX/el. 2015.
B. Kubica, P. Twardoch [w:] Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz aktualizowany, red. M. Fras, M. Habdas, LEX/el. 2023, art. 52.
wyrok SN z dnia 24 stycznia 1996 r., II CRN 138/95.
wyrok SN z dnia 11 grudnia 2008 r., II CSK 371/08,
wyrok Sądu Okręgowego w Tarnowie z dnia 17 września 2019 r., I Ca 350/19.
wyrok Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 28 lutego 2014 r., II Ca 35/14.