W dniu 16 października 2020 r. Prezes UOKIK wydał dwie kolejne decyzje (wcześniej analogiczne decyzje wydane zostały w stosunku do innych banków w tm m.in. Getin Noble Bank, Banku Millennium, Deutsche Bank Polska czy Santander Bank Polska), w których zakwestionował postanowienia zawarte w aneksach do umów kredytów hipotecznych odnoszących się do walut obcych. Postanowienia te określają zasady ustalania kursów walut obcych, w oparciu o które banki przeliczają raty kredytów, w rezultacie pozwalając bankom na dowolnie kształtowanie kursy walutowych, prowadząc do sytuacji, że kredytobiorcy nie są w stanie przewidzieć wysokości płaconych rat.

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał za niezgodne z prawem następujące postanowienia wzorca umowy stosowane przez Bank Powszechna Kasa Opieki S.A. z siedzibą w Warszawie:

„Przy udzielaniu i obsłudze kredytów denominowanych/indeksowanych do waluty innej niż waluta polska, Bank stosuje kursy waluty, w której ewidencjonowany jest kredyt, określone w sporządzanej przez Bank tabeli podstawowych kursów walut. Tabela podstawowych kursów walut sporządzona jest na podstawie rynkowych kursów kupna i sprzedaży walut, przy uwzględnieniu przyjętych przez Bank założeń budżetowych dotyczących dochodów z tytułu różnic kursowych oraz względów konkurencyjności.

Ustalanie przez Bank podstawowych kursów walut, w zależności od zmiany rynkowych kursów kupna i sprzedaży walut, odbywa się raz lub więcej razy w ciągu dnia roboczego, z zastrzeżeniem, że sobota nie jest traktowana jak dzień roboczy”.

Jak czytamy w uzasadnieniu wydanej Decyzji … „Stosowane przez Bank kursy waluty, w której ewidencjonowany jest kredyt, określone są w sporządzanej przez Bank tabeli podstawowych kursów walut. Tabela podstawowych kursów walut sporządzona jest na podstawie „rynkowych kursów kupna i sprzedaży walut, przy uwzględnieniu przyjętych przez Bank założeń budżetowych dotyczących dochodów z tytułu różnic kursowych oraz względów konkurencyjności. Pojęcie „rynkowych kursów kupna i sprzedaży walut” nie znajduje odzwierciedlenia w przepisach prawa ani w innych obiektywnych i dostępnych źródłach informacji. Omawiane wyrażenie nie zostało w żaden sposób wyjaśnione i pozostawia wątpliwości interpretacyjne. Bank nie wskazał na jakiej podstawie zostaje ustalony „rynkowy kurs kupna i sprzedaży walut”, gdzie i na jakiej podstawie konsument może taki kurs ustalić. Bank w wyjaśnieniach wskazał, że powyższe postanowienie oznacza kurs rynkowy wymiany walut dostępny w serwisie Reuters, jednak nie zostało to wskazane konsumentowi. Na marginesie zaznaczyć należy, że nawet w wypadku, gdyby takie odwołanie do serwisu Reuters istniało, samo odesłanie, jak i informacje na stronie musiałoby być na tyle jasne i precyzyjne, żeby konsument mógł zweryfikować źródło stanowiące podstawę do ustalania kursu waluty. Natomiast, aktualnie po wejściu na stronę reuters.pl użytkownik jest przekierowywany na stronę reuters.com, która jest stroną anglojęzyczną. W związku z tym możliwość weryfikacji kursu waluty dla konsumentów, którzy nie znają języka angielskiego jest znacznie utrudniona. Ponadto, używane przez Bank pojęcie „rynkowe kursy kupna i sprzedaży walut” bez precyzyjnego zdefiniowania do jakiego konkretnego rynku się to odnosi stwarza pole swobodnego kształtowania, przez Bank kursów walut. Konsumenci pozbawieni są możliwości weryfikacji stosowanych przez Bank danych w oparciu o niezależne źródło, którym nie jest w szczególności strona internetowa Banku. Co równie istotne, Bank zastrzegł, że Tabela ustalana jest „przy uwzględnieniu przyjętych przez Bank założeń budżetowych dotyczących dochodów z tytułu różnic kursowych oraz względów konkurencyjności”. Pojęcie to również jest niejasne i stwarza dodatkową możliwość dokonania korekty Tabel w oparciu o kolejne nieznane wartości i założenia, pozwalające w rzeczywistości Bankowi na swobodne ustalenie kursów walut. Konsumenci nie są zatem w stanie skontrolować prawdziwości i poprawności prezentowanych przez Bank danych. Zostają oni narażeni na nieprzewidywalne zmiany, bez możliwości ich zweryfikowania w oparciu o jakiekolwiek obiektywne mierniki.

Bank posługuje się zatem niejednoznacznym, niezrozumiałym i niejasnym dla konsumentów wyrażeniem. Konsumenci nie mają możliwości, na podstawie kwestionowanych klauzul, samodzielnego ustalenia, jak Bank określa wysokość kursów walut. Rodzi to uzasadnione ryzyko, że kursy walut są ustalane przez Bank w arbitralny i nieprzewidywalny dla konsumentów sposób. W ocenie Prezesa Urzędu, Bank ustalając kursy walut obcych, po których przeliczane są raty kapitałowo-odsetkowe kredytu, musi opierać się na obiektywnych, dostępnych i możliwych do zweryfikowania przez konsumenta danych.

Ponadto, kwestionowane postanowienie może stwarzać możliwość do dokonywania omawianych zmian jedynie w sytuacji, gdy kurs będzie najbardziej korzystny dla Banku, a konsument nie ma gwarancji, że w sytuacji przeciwnej (tj. najbardziej korzystnej dla konsumenta) dojdzie do modyfikacji tabeli kursowej. Konsument nie ma również informacji, ile Tabel będzie obowiązywać danego dnia, co pozwala w zasadzie na swobodne kształtowanie zadłużenia konsumentów w oparciu o interes ekonomiczny Banku….”.

W związku z powyższym, w ocenie Prezesa Urzędu, zakwestionowane postanowienie umowne stanowią klauzule abuzywne, gdyż kształtują prawa i obowiązki konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Klauzula ta wprowadza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw na niekorzyść konsumentów, przyznając bankowi uprawnienie do dokonywania arbitralnych, nieprzewidywalnych i dowolnych zmian czynników wpływających na wysokość rat kapitałowo-odsetkowych, do których spłaty zobowiązani są konsumenci.

Dodać należy, iż prawomocna decyzja o uznaniu postanowienia wzorca umowy za niedozwolony ma skutek wobec przedsiębiorcy, co do którego stwierdzono stosowanie niedozwolonego postanowienia umownego oraz wobec wszystkich konsumentów, którzy zawarli z nim aneks do umowy na podstawie wzorca wskazanego w decyzji.